top of page
Переписка:
Ольга Еленьковская (СССР) - Ядвиге Еленьковской (Польша)

1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  >>

1  2  3  4  5  6  7  8  9  10  >>

кулеза!

Вера и я здоровы. Мы с

Димой крепко всех целуем.

Ты удивительно не забыла

язык и пишешь очень хорошо.

Мне тепло, что моя тревога

вызвала сочувствие и твое и

Милино. Знаешь, я теперь

каждого человека расцениваю

по степени внимания к

моему больному сыну.

----------------------

Может это неправильно

и нехорошо, но иначе не

может сердце.

 

Еще раз целую всех

крепко

Любящая племянница Ольга.

 

P.S. Может еще есть какое-либо

средство, Мила узнала ли?

Извини, пишу на работе

и поэтому неопрятно.

Wiera i ja jesteśmy zdrowe.

My obie i z Dimą mocno wszystkich

całujemy. Ty rzeczywiście dziwnie nie zapomniałaś jezyka i piszesz bardzo

dobrze. Mnie raźniej, że moja obawa

spowodowała współczucie i twoje i

Miliny. Wiesz ja teraz każdego

człowieka oceniam według stopnia zainteresowania chorobą syna.

Może to niesłuszne i naganne,

lecz innaczej nie odczuwa tego

moje serce. Jeszcze raz wszystkich

mocno całuję, kochająca siostrzenica.

 

Olga.

 

 

P.S. Może jest jeszcze jakikolwiek środek? Kochana zbadaj to. Wybacz piszę w pracy i dlatego nieporadnie.

 

21.10.1947

Дорогая тетя!

Я тебе писала, что жду Диму.

Он приехал, но здоровье его не

понравилось. Вера приедет недели

через 2. Очень прошу, если

ты будешь так добра отвечать

мне, не пиши о моих тревогах

по поводу его болезни,

т.к. он интересуется и просит

перечитывать все письма, а мне

не хочется, чтобы он знал, как

я обеспокоена. Писем же я буду ждать

---------------------

от тебя, ибо сердце мое, напуганное

его болезнью и вся я ищу

и помощи и сочувствия от родных.

Не обижайся, моя родная,

если письма будут коротки, но

работа и уход за Димой оставляют

мне мало досуга.

Дима ходит, но худенький

и дыхание затруднено.

Мы лечим и делаем все что

возможно. Ах, неужели нет

лекарства от этого тубер-

21.10.1947

Droga Ciociu!

Napisałam, ze oczekuję Dimę.

Przyjechał ale jego stan zdrowia mnie

się nie spodobał. Wiera przyjedzie za

dwa tygodnie. Bardzo proszę,

jeśli bedziesz tak dobra,

odpowiedz i napisz o moich obawach

związanych z jego chorobą tj.

Оn zainteresował się i prosi o zapoznanie

o wszystkim co na tem temat piszą,

a ja nie chcę by on się dowiedział,

ja się tym bardzo niepokoję.

Listów tych bedę oczekiwać

od ciebie, serce moje jest przestraszone

jego chorobą i ja cała szukam i pomocy

i współczucia od rodziny.

Nie obraź się moja droga jeśli moje

listy będą krótkie, ale praca i opieka

bad Dimą pozostawia mi mało wolnego

czasu. Dima chodzi jest bardzo chudy

i z trudem oddycha.

My leczymu i robimy wszystko,

co jest mozliwe. Ach, nie ma lekarstwa

na gruźlicę?

bottom of page